Zanim wybierzemy się na zakupy w celu uzupełnienia akcesoriów, które potrzebujemy, by zadbać o dłonie, warto dowiedzieć się nieco więcej o pilnikach. Na rynku dostępne są wersje metalowe, papierowe oraz szklane. Jak wiadomo już od jakiegoś czasu, modele wykonane z metalu bardzo niekorzystnie wpływają na płytkę paznokcia, który pod ich wpływem zaczyna się rozwarstwiać. Z kolei pilniki szklane są podatne na uszkodzenia oraz stosunkowo drogie. Najtańszą i najlepszą opcją dla naszych paznokci są wersje papierowe. Kosztują zazwyczaj kilka złotych i występują w różnych stopniach gradacji. Szczególnie upodobały je sobie kosmetyczki, ale doskonale sprawdzają się także w warunkach domowych. Trzeba jednak pamiętać, by dostosować ziarnistość pilnika do naszych potrzeb.
Pilniki do paznokci oznaczone są liczbami, które świadczą właśnie o ich gradacji. Im wyższa gradacja, tym delikatniejszy i mniej ostry jest pilnik. Chcąc wykonać perfekcyjny manicure, musimy używać kilku akcesoriów tego rodzaju o różnych stopniach ścierania. Najważniejsze, by piłowanie zaczynać zawsze od najwyższej gradacji, przechodząc stopniowo do narzędzi delikatniejszych dla płytki paznokciowej. Pilniki o najniższej ziarnistości, czy np. 80/100 zazwyczaj stosowane są jedynie przez profesjonalistów pracujących na żelach. Dla paznokci naturalnych najbardziej uniwersalny jest model 120/180 i powinien znaleźć się w kosmetyczce każdej kobiety. Pilniki 180/240 idealnie sprawdzą się w trakcie wykończenia manicure.